Poznaj historię naszej klientki z Łodzi – właścicielki sieci salonów medycyny estetycznej, która w trakcie rozbudowy biznesu stanęła przed nagłą egzekucją Urzędu Skarbowego.

Firma gastronomiczna z Kołobrzegu musiała zmierzyć się z egzekucją z nieruchomości, co uniemożliwiało szybką sprzedaż i spłatę zobowiązań.

Czasem w biznesie pojawia się okazja, która może się już nie powtórzyć. Tak było w przypadku Pani Architekt z Poznania – miała szansę przejąć mieszkanie w rozliczeniu części wykonanych prac. Cena? Wyjątkowo korzystna, znacznie poniżej wartości rynkowej.

Flota była gotowa, zlecenia czekały — ale stawki ledwo pokrywały koszty. Do tego opóźnienia w płatnościach i brak możliwości renegocjacji.

Janusz z Warszawy to inwestor działający na rynku nieruchomości. Dzięki wcześniejszej współpracy 
z Open Cash, mógł błyskawicznie wrócić na plac budowy.

Rafał i Ola z Krakowa musieli przedłużyć finansowanie ze względu na szybki rozwój firmy.

Leszek z Warszawy trafił do nas z zablokowanymi kontami firmowymi, bez możliwości zapłaty do ZUS
i US. Dzięki szybkiej analizie i wcześniejszej weryfikacji klienta, wypłata środków nastąpiła w 4 godziny od złożenia wniosku.

Oto prawdziwa historia naszego klienta. Dzięki naszej szybkiej pomocy przywróciliśmy płynność finansową w firmie oraz doprowadziliśmy do umorzenia części odsetek.